5 dzień pielgrzymowania za nami!
Mszą świętą o godzinie 07:00 w sanktuarium Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych w Miedznej rozpoczął się piąty dzień Białostockiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Eucharystii przewodniczył ks. Michał Urban – przewodnik grupy zielonej, a koncelebrowali ją wszyscy księża uczestniczący w pielgrzymce. W homilii główny celebrans mówił o potrzebie wytrwałej modlitwy i silnej wiary na przykładzie kobiety kananejskiej. Kaznodzieja nawoływał, żeby nie zniechęcać się brakiem odpowiedzi ze strony Pana Boga, ale zawsze mieć głęboką wiarę w to, że On jest przy nas i słyszy nasze prośby. Głęboka wiara jest również niezbędna, by codziennie ufać Jezusowi, że to co On przygotował jest dla nas najlepsze.
Kolejny odcinek naszego pielgrzymowania rozpoczęliśmy o godzinie 8:30, mieliśmy do pokonania jeden z najkrótszych etapów na całej pielgrzymce, liczący 28,1 kilometra. Temperatura około 25 stopni i brak opadów spowodowały, że wszystkim pielgrzymom towarzyszył dobry humor, a z twarzy nie znikał uśmiech. Dziś przechodziliśmy przez następujące miejscowości: Węgrów, Liw oraz Krypy. Kolejnym miejscem naszego noclegu jest Wierzbno, do którego zawitaliśmy około godziny 17. Dzisiejszy wieczór obfitował w wiele atrakcji, takich jak rozgrywki sportowe i ognisko.
Ostatnim punktem był tradycyjnie Apel Jasnogórski. To nabożeństwo, prowadzone dziś przez fotografa naszej pielgrzymki – diakona Jakuba Targońskiego odbyliśmy przy ołtarzu polowym parafialnego kościoła.