Aktualności

Dzień szósty Wierzbno - Siennica

| dodał:

Wcześniej niż w poprzednie dni, bo już o godzinie 6:00 rozpoczął się Mszą Świętą pod przewodnictwem bpa Henryka Ciereszko

szósty dzień 29 Białostockiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Kazanie w Wierzbnie wygłosił ks. Rafał Zakrzewski.

Podobnie jak dzień wcześniej, pielgrzymi zjedli obfity posiłek, korzystając z gościnności parafian. Zarówno za proboszcza parafii Wierzbno jak i wszystkich proboszczów szczególnie modlili się dziś pielgrzymi w dniu liturgicznego wspomnienia św. Jana Marii Vianney’a – kapłana i patrona proboszczów. O godzinie 7:30 pontnicy udali się na swój pielgrzymi szlak. Ponad trzydziestostopniowy upał już od przedpołudnia stanowił nie lada wyzwanie. Dzięki Bogu mieszkańcy mijanych miejscowości jak zwykle okazywali swoje wielkie serca. Gościli pielgrzymów gorącymi posiłkami a także tak potrzebnymi w te dni zimnymi napojami i świeżymi owocami. W trakcie prawie 34 km trasy, tak jak każdego dnia, o rozwój duchowy zadbała m. in. konferencja przygotowana przez bpa Henryka Ciereszko. Dzisiaj traktowała o temacie bardzo bliskim księdzu biskupowi mianowicie o Bożym Miłosierdziu. Rozważanie Bożego Miłosierdzia w świadectwie życia świętej siostry Faustyny Kowalskiej i błogosławionego księdza Michała Sopoćki miało uświadomić pielgrzymom potrzebę naśladowanie tego boskiego przymiotu. Nie można jednak naśladować czegoś, czego się nie zna. Nie potrzeba wszakże mistycznego doświadczenia jakie towarzyszyło św. Faustynie. Można tak jak bł. Ks. Michał odczytywać działanie Bożego Miłosierdzia poprzez uważne przyjrzenie się własnemu życiu. Pozytywne „zrządzenia losu”, bądź szczęśliwe „przypadki” co jakiś czas ratują człowiekowi życie to doczesne jak i wieczne, lub bez żadnej zasługi stwarzają sprzyjające warunki rozwoju. Uświadomienie sobie tej prawdy o Bogu zstępującym do człowieka i z miłością dbającego o jego potrzeby, nie może pozostać bez odpowiedzi. Odpowiedzią może być tylko miłość, która rodzi chęć naśladowania umiłowanej Osoby. To naśladowanie jest wielce istotne, nikt bowiem nie może zaprzeczyć jak bardzo potrzeba miłosierdzia i solidarności współczesnemu światu. Poparcie słów księdza biskupa i budujący przykład pielgrzymi mogą obserwować na każdym swoim postoju, gdzie nie znane im osoby bezinteresownie angażują swoje siły wyłącznie w imię miłości bliźniego. Ostatnim z takich przykładów byli tego dnia mieszkańcy Siennicy goszczący pielgrzymów od godziny 17:30. O godzinie 20:00 rozpoczął się w miejscowym kościele Wieczór Uwielbienia, podczas którego pielgrzymi mogli szczególnie sławić Boże Miłosierdzie w ich życiu. Po Apelu Jasnogórskim o godzinie 21:00 pielgrzymi udali się na spoczynek. Od końca tego dnia do wizerunku naszej Matki, od niedawna sławionej w Litanii Loretańskiej wezwaniem Matki Miłosierdzia, pozostało jeszcze ponad 290 km.